Czego nie mówić na Daily? A może inaczej, jakie tematy na Daily warto poruszać? Niby wszystko jest jasne, bo każdy czytał Scrum Guide, ale zawsze kiedy o tym rozmawiamy, mamy wrażenie, że można to zrobić lepiej. Szczególnie jeżeli przyjrzymy się aspektowi transparentności…
Dozwolone tematy na Daily
Zacznijmy od rzeczy oczywistych. Na Daily możemy rozmawiać o wszystkim, co w jakiś sposób dotyczy bieżącego Sprintu.
Zawsze lubimy podkreślać, że metodyka Scrum, ze względy na swoją „opasłość” (18 stron!) daje nam duże pole manewru. Nie inaczej jest też i tym razem. Owszem, do pewnego momentu (patrz: zmiany w Scrum Guide z 2017 roku) istniał obowiązek odpowiadania na 3 magiczne pytania. Ale to już przeszłość. Pozwólcie więc, że nie będę ich dziś tutaj przytaczał. Zresztą mam wrażenie, że pisaliśmy już o nich w poście omawiającym podstawy Daily Scrum Meeting.
Skoro można wszystko, to czy są rzeczy, o których nie powinniśmy mówić? Oczywiście. Spotkanie to zostało pomyślane w taki, a nie w inny sposób i służy temu, czemu służy. Tym celem jest zaplanowanie najbliższych 24 godzin pracy. To nie jest miejsce na esej na temat naszych osiągnięć w pracy, jakkolwiek dobrzy nie bylibyśmy w tym co robimy. To też nie czas na pogaduszki, ploteczki i co tylko.
Dlaczego mamy się limitować?
Jeden temat na (maksymalnie) 15 minut Daily
Jednym z powodów może być to, że mamy maksymalnie 15 minut. Jest to timebox. I zakładając, że nasz zespół liczy 5 osób (nasz ideał), to każdy z nas ma 3 minuty, aby przekazać to, co najważniejsze. I jeśli rozmawiamy codziennie, to jest to dużo za dużo czasu! Oczywiście, może zdarzyć się sytuacja, w której ktoś faktycznie będzie miał do przekazania niezwykle ważnej informacje i faktycznie zajmie to trzy minuty. Jednak takie obszerne wypowiedzi zdarzają się niezwykle rzadko.
Zupełnie inaczej rzecz się ma, gdy nasz zespół posiada w swoim składzie 12 osób. Czasu zaczyna być wtedy dramatycznie mało. Zauważcie co się wtedy dzieje. Każdy stara się zmieścić ze swoją wypowiedzią tak, aby kolega czy koleżanka zdążyli również powiedzieć coś od siebie. Ludzie zaczynają ograniczać się do rzeczy najważniejszych dla zespołu w trakcie nadchodzących 24 godzin. Samoorganizacja pełną gębą.
Zróbcie test i sprawdźcie, jakie tematy będziecie poruszać na Daily w małych i dużych zespołach. I zwykle chodzi nam o ten drugi sposób wypowiedzi. Bo jeżeli nie jest to niezbędne do efektywnej pracy innych, to lepiej jest to pominąć i skończyć Daily wcześniej.
Inną sprawą jest to, że przy dwunastu osobach Twój zespół jest za duży. Ale to temat na inny tekst.
Błędy, Jira i inne takie
Wracając na chwilę do wspomnianych powyżej 3 pytań, warto przypomnieć ich część wspólną. „Co pomogło Zespołowi Deweloperskiemu przybliżyć się do osiągnięcia Celu Sprintu?”
Cel Sprintu, to coś o czym dużo pisaliśmy kilka miesięcy temu. Jeśli w Celu Sprintu nie znajduje się na przykład poprawa wszystkich błędów, które trafiły do naszego zespołu i/lub zniwelowanie długu technologicznego, to oznacza to, że jest coś ważniejszego. I o tym „czymś” właśnie powinniśmy rozmawiać. Oczywiście, jeśli nagle przytłaczają nas błędy i nie możemy się skupić na Celu Sprintu, to to też trafi na Daily. Ale punktem wyjścia jest Cel i to co nam przeszkadza.
Zwracamy uwagę na ten detal za każdym razem, kiedy odpowiadamy na pytanie „Jak powinno wyglądać idealne Daily?”. Jeśli będziemy rozwodzić się nad rozwiązanymi błędami, komentarzami dopisanymi w Jira, czy na spotkaniach na które chodzimy, to Daily nie przyniesie oczekiwanego rezultatu.
Po co więc tracić czas? Po prostu skupmy się na rozmowach o tym, co zostało określone jako priorytetowe i wartościowe.
Transparentność
A gdzie tutaj transparentność? Czy postępując w ten sposób nie zaburzamy jednego z trzech filarów Scrum? Jasne, że nie. Nigdzie w tym tekście nie jest powiedziane „okłamujcie, ukrywajcie, nie mówcie prawdy”. Jest za to napisane: szanujcie czas swój i swoich koleżanek i kolegów, nie mówcie o rzeczach, które ich nie interesują. Nic więc nie ukrywamy, zwracamy uwagę na najważniejsze aspekty naszej pracy w Sprincie i o nich mówimy.
Oczywiście, jeżeli dany aspekt jest istotny dla kogoś innego, wspomnijmy o tym. Ba, jeżeli ma to wpływ na najbliższe 24 godziny pracy – mamy taki obowiązek. Ale nie oszukujmy się, mało kogo obchodzi konkretny godzinowy rozkład spotkań. Zamiast recytować swój kalendarz wystarczy „dzisiaj jestem niedostępny, bo cały dzień będę na spotkaniach”.
Transparentnie podchodząc do sprawy, jeśli podczas Daily ktoś zaczyna zbaczać „z kursu” i mówić o rzeczach nie związanych ze Sprintem – zwróćmy mu uwagę. To nic złego. Nauczymy się wzajemnie zwracać uwagę na cel tego spotkania. W tym przypadku spowoduje to, że zwykle będzie ono trwało dużo krócej niż 15 minut.
Najważniejsze tematy na Daily
Jeśli Wasze Daily rozwlekają się i trwają więcej niż 15 min albo zauważyliście, że ludzie nie są przekonani co do ich słuszności i skuteczności – działajcie. Największa w tym rola Scrum Mastera, bo to on jest odpowiedzialny jest za rozumienie i stosowanie Scruma (w tym osiąganie celu wydarzeń Scrum). Jeśli jednak nie jest on obecny na Daily (bo nie musi) i nie widzi, z jakim problemem boryka się zespół, powiedzmy mu o tym. Będzie miał okazję wykazać się swoimi umiejętnościami.
Jeśli SM uważa, że wszystko jest ok, prześlijcie mu link do tego tekstu. A jeżeli szuka pomocy, polećcie 3 sposoby na naprawę Daily Scrum. Wiemy, że często nasze teksty są początkiem zmian w Waszych firmach. I bardzo nas to cieszy, bo po to między innymi jesteśmy. Dlatego ciągle działamy jako #białko i prowadzimy ten blog.
I jak zwykle, polecamy się ze szkoleniami Scrum i Agile.
W Scrum Guide przeczytać możemy że tylko Sprint ma sztywne ramy czasowe a pozostałe wydarzenia możemy skrócić jeżeli osiągną swój cel. Czy w takim razie możemy skrócić Daily?
Oczywiście! Jak pisaliśmy o tym https://bialko.eu/agile/timebox/ oraz https://bialko.eu/agile/daily-scrum-meeting/ – Daily Scrum zwykle kończy się przed czasem. Dla doświadczonych i zgranych zespołów wystarczy kilka minut.