Wymaganie niefunkcjonalne należą do moich ulubionych typów wymagań. Mówię to oczywiście z delikatnym przymrużeniem oka. Wiadomo, że wszyscy skupiamy się na dostarczeniu tej „klikalnej” i użytecznej części rozwiązania. Kiedyś jednak musi nadejść chwila realizacji zadań „mniej biznesowych”, a czasem wręcz mocno technicznych. Kiedy jest ten czas? Jak źle zarządzać wymaganiami niefunkcjonalnymi?
Czytaj dalej...Dziś temat szybki, praktyczny i odpowiadający na rzeczywiste pytania i problemy zespołów. Celowo powstrzymałem się przed dodaniem słowa „zwinnych”, wyjątkowo też nie będziemy przywoływać Scrum Teamów. Dziś temat uniwersalny – temat planowania zbyt wielu rzeczy na raz.
Czytaj dalej...Scrum zadomowił się w naszych organizacjach na dobre. Jedni wykorzystują go lepiej, inni gorzej, jest też ta trzecia grupa, która nie chce z niego korzystać w ogóle. Dwie pierwsze grupy łączy jedna wspólna cecha – doświadczenie płynące z wykorzystania metodyki. Dojrzały Scrum to moment, w którym wyciągamy wnioski i coś z nimi robimy.
Czytaj dalej...Realizujemy projekt, nie wiemy czy zdążymy z jego realizacją, więc w najlepszej wierze dokładamy ludzi do jego realizacji. Znacie to? Dlaczego nam nie wyjdzie opisał Fred Brooks, a zjawisko to znane jest jako Prawo Brooksa.
Czytaj dalej...Zapraszam do nietypowego tekstu, z którego dowiecie się jak robić dobre Sprint Review. A może nawet dowiecie się po co Wam ta cała zwinność i jak nie popaść w przesadę, próbując być agile.
Czytaj dalej...Kiedy już się pali, to często jest za późno na podejmowanie racjonalnych działań. Jak określić, co jeszcze uda nam się dowieźć w Sprincie?
Czytaj dalej...Temat, który chciałbym dzisiaj wywołać nie ma chyba swojej nazwy. Proponuję więc „paradoks wytrwałości” jako opis sugerowanej drogi do sukcesu. Z jednej strony wszyscy mówią, żeby się nie poddawać i być wytrwałym, ale z drugiej od tych samych osób słyszymy, że trzeba próbować nowych rzeczy i nie można przywiązywać się do niedziałających rozwiązań.
Czytaj dalej...Nieważne czy to ogólnokrajowy kryzys, czy też fatalne wnioski z retro, naszym pierwszym odruchem jest oczekiwanie zmiany. „Niech ktoś z tym coś zrobi”, krzyczą ludzie. I często okazuje się, że „coś” jest o wiele gorsze niż pozostawienie sytuacji samej sobie.
Czytaj dalej...Zapytacie czym jest Gemba i Gemba Walk? Z chęcią odpowiem! A przy okazji dopiszę Gemba do słowniczka w MS Word. Zdecydowanie się przyda w trakcie pisania tego tekstu…
Czytaj dalej...Na pozór tytuł tego posta nie ma nic wspólnego z IT. Ktoś mógłby mi zarzucić, że to tekst, pod którym zbieramy kliknięcia. Po pierwsze, nigdy nie stosujemy ten prymitywnej metody (no, może raz się zdarzyło). Po drugie, temat ten jak najbardziej pasuje do zwinności, którą omawiamy na naszym blogu. Po co nam więc ta jajecznica Czytaj dalej…
Strona [tcb_pagination_current_page] z [tcb_pagination_total_pages]