Kiedy publikowałem na LinkedIn ankietę dotyczącą czasu trwania Daily, nie miałem wątpliwości, że pojawią się głosy na opcję „Powyżej 15 minut”. Jak myślicie, ile ich było? Czy faktycznie 15 min to za mało, aby przeprowadzić skuteczne Daily? Wyniki będą zaskakujące.
35%
Nie będę trzymał nikogo w niepewności. Aż 35% osób odpowiedziało, że ich Daily trwa dłużej niż 15 minut! Jesteście zdumieni? Ja trochę mniej, bo spodziewałem się właśnie takiego wyniku. Nie miałem żadnych wątpliwości, że wielu z nas doświadcza codziennych Daily trwających 15 minut i więcej. Podczas, gdy jedni są zdumieni, inni pomyśleli „przecież u nas to codzienność. Ta codzienność jest do zmiany!
Skąd moja pewność? Słyszałem o Daily dłuższych niż 15 minut i widziałem je wielokrotnie. Często czas trwania tego codziennego wydarzenia jest pochodną tego, co działo się wcześniej, czegoś co trwa już dłuższy czas. Ktoś powie, żebym nie przesadzał. Zgodzę się, nie ma co kruszyć kopii o 3-4 min dłuższego Daily dziennie. Ale czy na pewno?
Gdy ktoś używa argumentu „przecież to tylko 3 minuty” wyciągam kalkulator i liczę: 8 osób (średnio w Zespole Scrum) razy 4 min = 32 minuty dziennie na cały Zespół. 32 minuty x 9 dni w Sprincie = 12 godzin! Te 12 godzin w Sprincie to czas, jaki zabiera wszystkim Deweloperom wydłużenie czasu trwania Sprintu o 4 minuty dziennie. Nadal uważacie, ze to mało?
Marnotrawstwo
Zbyt długie Daily to jedno z tych marnotrawstw, które z pozoru są małe, a kosztują nas dużo za dużo. Nie chcę mnożyć otrzymanej wartości przez średnią stawkę wynagrodzenia. Po pierwsze, uśrednianie tego nie ma sensu, a po drugie wyliczenie tego nic nam nie da. Każdy z nas może dokonać tego iloczynu w swojej głowie i zastanowić się, czy nie byłby zadowolony, gdyby do jego miesięcznej pensji wpadał taki „dodatek”.
Owszem, możecie powiedzieć „to i tak nie będą nigdy moje pieniądze”. Zgadzam się z tym, może więc spojrzymy na sprawę inaczej. Przez ten czas da się pewnie przeprowadzić dewelopment małego wymagania, razem z testami i analizą. W tym czasie przeprowadzimy również całkiem skuteczny Product Backlog Refinement, który powie nam co jest do zrobienia w kolejnych Sprintach.
Tak wiem, patrzymy z punktu widzenia jednej osoby, ale uwierzcie mi, te 4 minuty dłużej, które wskazałem to wierzchołek góry lodowej. Są zespoły, w których czas trwania codziennego Daily zamyka się w 30 min i takie, których Daily trwa 45 min i więcej. Każdy może policzyć, ile to Was wszystkich jako Zespół kosztuje. Do kosztów zresztą zaliczają się nie tylko wartości oparte na walucie. Kosztem będzie również zdenerwowanie uczestników wydarzenia, którzy oczekiwali jego szybkiego przeprowadzenia w myśl zapisom metodyki.
Skąd ta obserwacja
Dziw bierze, że Scrum Master siedzi przed monitorem i patrzy na to wszystko biernie. Wydaje mi się, że to co właśnie napisałem jest pierwszą przyczyną zbyt długo trwających Daily. Zdana forma ich przeprowadzania. Utarło się jakoś przekonanie, że praca zdalna wymusza na nas konieczność lepszej synchronizacji. Czy na pewno? Czy wszystko można zrzucić na pracę zdalną?
Już przed zwinnością był z tym problem. Dwie najczęściej wówczas padające odpowiedzi na pytanie „dlaczego tak długo” są aktualne do dziś. Pierwszą z nich było wskazanie na konieczność uzyskania informacji o statusie osób pośrednio związanych z Zespołem. Mowa tutaj o Product Ownerze, Project Managerze, Prezesie i innych osobach, które informacje o stanie realizacji Produktu powinny czerpać skądinąd.
Druga podnoszona kwestia to chęć wyjaśniania niewiadomych od ręki. Po co tracić czas na pytanie Product Ownera po Daily, skoro „w tym moim wymaganiu” informacja potrzebna jest mi na już. No właśnie, samo „w tym moim wymaganiu” świadczy o tym, że może informacja, którą chcę pozyskać interesuje niewielką liczbę osób, w skrajnym przypadku wyłącznie mnie. Sam Scrum Guide zresztą mówi o tym, że możemy i powinniśmy spotykać się po Daily.
To wszystko powinno prowadzić do dwóch konstatacji: „Nie ma naszej zgody na dłuższe Daily!” i „Na kwestie szczegółowe jest czas! Jest nim okres po Daily!”
15 minut to za mało!
Z tym stwierdzeniem nie zgodzę się nigdy. 15 minut to wystarczająco dużo czasu, aby członkowie Zespołu, ilu by ich nie było, byli w stanie wymienić się wiedzą w zakresie wymaganym przez Daily Scrum. Ba, śmiem twierdzić, że byliby to w stanie zrobić nawet w 10 – 12 osobowym Zespole.
Jako okoliczności muszą zaistnieć, aby było to możliwe? Po pierwsze – skupienie i zwięzła komunikacja przekazującego informacje. Po drugie – brak osób postronnych, które ingerują w wypowiadane treści wybijając nas z flow. W końcu maksymalne skupienie pozostałych członków Zespołu. To tylko 15 minut. Każdy jest w stanie utrzymać skupienie w tym wymiarze czasowym. Podawaliśmy też 5 innych sposobów na naprawę Daily Scrum.
Jeśli pomimo zaistnienia powyższych czynników sprawa się nie polepszyła czas pójść o krok dalej. Może powinniśmy na jakiś czas ustrukturyzować nasze Daily, wprowadzić kolejność mówienia, zmienić osobę „prowadzącą”. Może czas jego przeprowadzenia to pora zbyt wczesna na maksymalne zaangażowanie wszystkich? A może zwyczajnie właśnie trwa build na środowisku i większość z nas jest myślami przy pytaniu „Wywali się, czy nie?”.
Życzę Wam samych 15 minutowych i krótszych Daily. Zawalczcie o nie!
