.st0{fill:#FFFFFF;}

Capacity, a Velocity 

 9 czerwca, 2020

Łukasz Bręk

Jedno mierzymy, drugie wyznaczamy. Oba służą nam do planowania. Jaka jest więc różnica między Velocity a Capacity?

 

Problem zwany wyzwaniem!

Rok temu zdarzyło nam się popełnić tekst o miarach zwinności, w tym o Velocity i Capacity. Zachęcam do jego przeczytania, jeśli Wam to umknęło. Nie wydaje mi się, żebyśmy jasno odpowiedzieli czym różnią się obie miary.

Capacity i Velocity to absolutne must have w kontekście Planowania Sprintu w Scrum, a także ważne elementy innych metodyk zwinnych. Determinują one ilość pracy, którą możemy zaplanować do realizacji. Widzieliśmy zespoły, które nie korzystają ani z jednego, ani z drugiego. Oczywiście, można postępować w ten sposób, ale skazujemy się na nasze wyczucie i „wycenę ekspercką”. A jak nie od dziś wiadomo, ile osób tyle opinii. Nietrudno więc wyobrazić sobie, jakie rozbieżności w zakresie określenia ilości pracy w Sprincie mogą wystąpić.

Możemy mówić więc o wyzwaniu. Potrzebujemy wiedzieć, ile jesteśmy w stanie wykonać pracy. I nie chodzi wyłącznie o spełnienie wymogów tej czy innej metodyki, a o możliwość przewidywania. Skupiając się na małych wycinkach naszej pracy nie mamy tej złudnej „gwarancji”, którą daje nam praca w dużym projekcie, że „zrobimy” wszystko. Zrobimy tyle, ile powiemy, że uda nam się zrobić.

Ale ile to właściwie jest?

 

Velocity, a Capacity

Dochodzimy do sedna. Aby określić ile uda nam się zrealizować w jednej iteracji możemy skorzystać z wielu technik i narzędzi. Velocity i Capacity to tylko jedne z nich. Niby wiemy czym są, o Velocity przecież każdy z nas uczył się na fizyce, ale jak zwykle zachęcam Was do krótkiego doświadczenia. Zapytajcie proszę samych siebie, dokładnie w tym miejscu, czym różnią się obie miary. Najczęściej słyszaną przeze mnie odpowiedzią jest:

„Velocity mierzy prędkość zespołu, natomiast Capacity mierzy prędkośc… yyyyyy… przecież to dokładnie to samo!!!”

Nic bardziej mylnego. Aby raz na zawsze rozprawić się z tematem powiedzmy sobie wprost, czym różnią się obie opisywane dziś ramy. Chciałbym, abyście potrafili zapamiętać te miary. Dlatego utożsamiajcie jedną z nich z przeszłością, a drugą z przyszłością. O co chodzi?

 

Przeszłość i przyszłość

Velocity, prócz tego, że pokazuje średnią, bazuje na przeszłości. Velocity to prędkość naszego zespołu wyrażona w czymkolwiek – w punktach, godzinach, dniach czy sztukach. Skąd mamy dane o tym „czymkolwiek”? Z przeszłości. To patrząc w przeszłość, analizując ile udało nam się zrobić (zgodnie z Definition of Done) dowiemy się, ile jesteśmy średnio w stanie zrobić w kolejnych, jednorodnych okresach. Velocity opieramy na przeszłości.

Przejdźmy więc do przyszłości. Capacity odnosi się do rzeczy, które dopiero nastąpią. Udaję się na urlop, mam zaplanowane dwa dni szkolenia z #białko, a może jadę w podróż służbową sprawdzić jak mój produkt użytkowany jest w warunkach bojowych? To wszystko powoduje, że moja pojemność powinna zostać pomniejszona. Pojemność, czyli właśnie Capacity, które zebrane w wywiadzie z całego zespołu jest niezbędne, aby odpowiedzieć na pytanie ile właściwe jesteśmy w stanie zaplanować.

Jeśli wiemy już do czego wykorzystać dane z przeszłości i przyszłości zderzmy ze sobą obie te wielkości. Co nam z tego wyjdzie?

 

Wypadkowa Capacity i Velocity

Planowanie Sprintu (Iteracji, okresu, czegokolwiek) będzie więc wypadkową Velocity i Capacity. Nic nie da nam ustalenie, jakie mamy Velocity, jeśli nie ustalimy naszego Capacity. Nic nie da nam wiedza, iż na podstawie poprzednich 10 Sprintów realizowaliśmy średnio 10 elementów, jeśli nie ustalimy, jaką mamy pojemność na ich realizację w najbliższym okresie. Jest to wiedza kluczowa.

Próbując się dobrze zaplanować można powiedzieć, że bez wiedzy o Capacity informacja o Velocity jest troszkę jak kwiatek u kożucha. Niby wiemy, ile MOŻEMY zaplanować, ale czy w ogóle jest szansa, że uda mi się to zrobić? Tutaj oczywiście warto dodać, że razem z historycznymi danymi o Velocity, przydałyby się też historyczne miary Capacity i pewnie jeszcze kilka innych miar zwinności. Ale nie o tym jest dzisiejszy tekst.

Mam nadzieję, że wszyscy będziemy już poprawnie identyfikować te dwie wielkości. Pamiętajcie proszę, kluczem do zapamiętania jest walka przeszłości z przyszłością. Różnicą między Velocity, a Capacity jest olbrzymia i obie te rzeczy są nam potrzebne.

I jestem pewny, że od dziś wiem o tym nie tylko ja. 🙂

Łukasz Bręk


15 lat doświadczenia w IT, 8 lat doświadczenia w metodykach zwinnych, PSM, PSPO, Scrum Master zespołów zwinnych, Product Owner, analityk biznesowy/systemowy, Agile Coach, trener Scrum.
Swój warsztat szlifował na projektach waterfallowych, dziś skupiony wokół zwinnego dostarczania Produktu.

Your email address will not be published. Required fields are marked

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}