.st0{fill:#FFFFFF;}

Kanban: początek 

 15 września, 2020

Łukasz Bręk

Kanban owiany jest delikatną mgiełką tajemniczości. Ludzie dzielą się na trzy zasadnicze grupy: tych, którzy nie wiedzą czym Kanban jest, tych, którzy utożsamiają Kanban z tablicą i tych trzecich, którzy znają i cenią sobie to podejście. Chciałbym, aby po przeczytaniu tego i dwóch kolejnych tekstów każdy zaliczał się choćby do grupy drugiej, i silnie aspirował do grupy trzeciej. Czas na Kanban.

 

Kanban z życia wzięty

Omawiając podejścia takie jak Kanban dobrze jest dotknąć tematu praktycznie. W otaczającym nas świecie wiele jest organizacji i firm, które wykorzystują Kanban. Nie mówię tutaj wyłącznie o software house’ach czy działach IT. Moje myśli zmierzają bardziej w kierunku sektora usług. Bo tam Kanban jest możliwy do dotknięcia na wyciągnięcie ręki. W miejscach takich jak poczta czy kawiarnia macie możliwość podpatrzyć, jak Kanban działa w praktyce.

Wyobraźcie sobie, że jesteście operatorem dużego sklepu, z niewielką załogą, ale za to z wieloma kategoriami produktów. Jedną z najważniejszych rzeczy jest dla nas dbanie o stany magazynowe. Jeśli nie będziemy mieli towaru, nic nie sprzedamy. Jeśli nie sprzedamy nie zarobimy, a jeśli nie zarobimy… wiecie co się stanie.

W jaki sposób zadbać o zatowarowanie sklepu? Jednym z pomysłów, znanym i szeroko stosowanym jest zamawianie na podstawie obserwacji. „W ubiegłym roku, w analogicznym okresie sprzedaliśmy 100 par kaloszy.” Czy to oznacza, że w tym sprzedamy tyle samo?

 

Widoczna kartka papieru

Kanban, z języka japońskiego oznacza widoczną kartkę papieru. Koncepcja pojawiła się wraz z rozwojem Toyota Production System, gdzie Kanban był właśnie fizyczną, plastikową lub papierową kartką, która miała dostarczać informacji na temat niezbędnych na danym stanowisku pracy podzespołów. Wszystko po to, aby stanowisko mogło pracować. Ale co to właściwie oznacza?

Zanim przejdziemy do wyjaśnienia powyższego ważne jest zasygnalizowanie, że Kanban jest systemem pracy ciągnionej (pull). Oznacza to, że sterowany jest bezpośrednio złożonym przez klienta zamówieniem. Klient zamawia, a my weryfikujemy poziom stanów magazynowych. Jeśli ich nie wystarcza, to najpierw wysyłamy zamówienie do dostawcy.

Przeciwieństwem systemów ciągnionych są te pchające (push). Cechą charakterystyczną tych systemów jest oparcie zamówień o plan. Z doświadczenie już wiemy, że dobre plany trafiają się niezwykle rzadko, a tworzy się je właściwie po to, aby je zmieniać.

Za pomocą Kanban zapewnia się więc ciągły przepływ (ang. flow) produktu przez system produkcyjny (patrz produkcja samochodów w fabryce Toyota), a także optymalizuje ten przepływ pod względem przepustowości czy wydajności. Tu znajduje się odpowiedź na pytanie jak stanowisko ma pracować.

 

Jak ma się Kanban do Agile?

Skoro Kanban, jako jedna z technik TPS powstał w latach 50 XX wieku, a Agile (poprzez Agile Manifesto) w roku 2001, to jak ma się jedno do drugiego?

Toyota Production System, w tym m.in. Kanban byli protoplastami dzisiejszej zwinności. W końcu Kanban to jedna z metodyk zwinnych, dzięki którym można wytwarzać produkt. Można więc powiedzieć, że Kanban zawiera się (jest pod parasolką) Agile.

W tym miejscu może Cię drogi czytelniku dopaść myśl – jak ma się produkcja samochodów (w końcu rzeczy fizycznych), przepływ elementów pomiędzy stacjami roboczymi czy optymalizacja stanów magazynowych do wytwarzania oprogramowania. W końcu Agile, jak mówi przecież sam Agile Manifesto służy do tworzenia oprogramowania.

„We are uncovering better ways of developing software…” – Agile Manifesto

Tu właśnie dochodzimy do miejsca, w którym obalimy pierwszy mit. Otóż Kanban „się ma” i to bardzo, a popularna tablica Kanban (ang. Kanban Board) jest tylko jednym ze sposobów zaimplementowania widocznej kartki papieru w tworzeniu oprogramowania.

 

Kanban: początek

To nie jest tak, że my o tym Kanbanie piszemy dziś pierwszy raz. Na naszym blogu znajdziecie materiały opisujące limit WIP (ang. Work In Progress) czy popularne marnotrawstwa (ang. waste). Pisaliśmy już o technikach czy założeniach Kanbana, ale nie dotykaliśmy fundamentów techniki.

Myślę, że nie potrzebujecie specjalnych zachęt do przeczytania kolejnych wpisów. Ze swojej strony mogę napisać, że Kanban jest metodyką pracy, która jest bardzo pomocna w codziennym, nie tylko zawodowym życiu. Analizując poszczególne jej elementy szybko zauważycie, że ich zastosowanie spowoduje, że życie stanie się lepsze.

Skoro post ten nazywa się „Kanban: początek”, to co dalej? W kolejnym planuję opisać możliwość wykorzystania Kanban w tworzeniu oprogramowania. Później zaś przedstawię założenia samej metodyki – te, o których do tej pory nie napisaliśmy ani słowa.

Można więc spokojnie powiedzieć, że wrzesień będzie na blogu #białko miesiącem Kanban.

Łukasz Bręk


Your email address will not be published. Required fields are marked

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}