Konsensus czy kompromis? Ludzie często zapominają, że słowa mają konkretne definicje. To sprawia, że stosowanie Sprintów nazywamy „Scrumem”, Delivery Managera – Product Ownerem, a haracz – opodatkowaniem. Bardzo często też używamy słowa „kompromis” mając na myśli coś zupełnie innego. Czym jest konsesus i dlaczego to nie to samo co kompromis?
Czytaj dalej...Na tym blogu często są wspominane szkolenia zwinne. Czymś innym jest mentoring – indywidualne podejście do nauki. Mentoring nie tylko jest skuteczny, ale również jest ważną umiejętnością dla każdego Scrum Mastera i Agile Coacha. Dzisiejszy tekst jest o tym, jak działać jako mentor.
Czytaj dalej...Od bardzo dawna miałem w telefonie zapisane zdjęcie, będące ilustracją dzisiejszego tekstu. W przypływie natchnienia postanowiłem coś z nim zrobić – namierzyłem, z jakiej książki pochodzi rzeczony cytat i od ręki ją zamówiłem. A zanim do mnie dotrze, podzielę się kilkoma przemyśleniami na temat efektywnego dnia pracy.
Czytaj dalej...Wymaganie niefunkcjonalne należą do moich ulubionych typów wymagań. Mówię to oczywiście z delikatnym przymrużeniem oka. Wiadomo, że wszyscy skupiamy się na dostarczeniu tej „klikalnej” i użytecznej części rozwiązania. Kiedyś jednak musi nadejść chwila realizacji zadań „mniej biznesowych”, a czasem wręcz mocno technicznych. Kiedy jest ten czas? Jak źle zarządzać wymaganiami niefunkcjonalnymi?
Czytaj dalej...Dziś temat szybki, praktyczny i odpowiadający na rzeczywiste pytania i problemy zespołów. Celowo powstrzymałem się przed dodaniem słowa „zwinnych”, wyjątkowo też nie będziemy przywoływać Scrum Teamów. Dziś temat uniwersalny – temat planowania zbyt wielu rzeczy na raz.
Czytaj dalej...Realizujemy projekt, nie wiemy czy zdążymy z jego realizacją, więc w najlepszej wierze dokładamy ludzi do jego realizacji. Znacie to? Dlaczego nam nie wyjdzie opisał Fred Brooks, a zjawisko to znane jest jako Prawo Brooksa.
Czytaj dalej...Zapraszam do nietypowego tekstu, z którego dowiecie się jak robić dobre Sprint Review. A może nawet dowiecie się po co Wam ta cała zwinność i jak nie popaść w przesadę, próbując być agile.
Czytaj dalej...Temat, który chciałbym dzisiaj wywołać nie ma chyba swojej nazwy. Proponuję więc „paradoks wytrwałości” jako opis sugerowanej drogi do sukcesu. Z jednej strony wszyscy mówią, żeby się nie poddawać i być wytrwałym, ale z drugiej od tych samych osób słyszymy, że trzeba próbować nowych rzeczy i nie można przywiązywać się do niedziałających rozwiązań.
Czytaj dalej...Nieważne czy to ogólnokrajowy kryzys, czy też fatalne wnioski z retro, naszym pierwszym odruchem jest oczekiwanie zmiany. „Niech ktoś z tym coś zrobi”, krzyczą ludzie. I często okazuje się, że „coś” jest o wiele gorsze niż pozostawienie sytuacji samej sobie.
Czytaj dalej...Lindos, Grecja. Nad miastem góruje zamek z ruinami świątyni Ateny. Pod zamkiem miasteczko złożone z wielu, naprawdę wielu wąskich, białych uliczek. Która wiedzie na wzgórze? Wchodząc w labirynt zachowujemy wszystkie dostępne opcje, ale ta, która pozwoli nam wejść na szczyt będzie tylko jedna. Która?
Czytaj dalej...Strona [tcb_pagination_current_page] z [tcb_pagination_total_pages]